poświęciłam się, zawlokłam zwłoki na piętro, przesunęłam nieprzytomnym wzrokiem po półkach z książkami, wybrałam kilka na oślep i oto wynik:
amis - arab. powiernica, przyjaciółka
amica - łac. dziewczyna, panna
asz-szams - arab. słońce
adżib - arab. zadiwiający
al capone - wiadomo
arlekin - taki błazen ze śrdniowiecznego teatru ulicznego
akela - wilk z 'księgi dżungli)
prócz pierwszego i ostatniego wszystki unikatowe :P