View Single Post
Old 05-02-2007, 19:23   #9
maillevin
Junior Member
 
maillevin's Avatar
 
Join Date: Aug 2006
Posts: 156
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga
Czyli caly czas przez pol roku na przyklad ? Hmm..
No dobra, powiem od razu - to bez sensu i utopia.
Dlaczego bezsensu? Przeciez chodzi tylko o czas nieobecnosci w domu, a mnie nie ma 8h od pn.-pt.

Quote:
Originally Posted by Gaga
Po pierwsze nie wyobrazam sobie izolowania psow (po co brac drugiego skoro maja byc izolowane), po drugie nie da sie poustawiac tego tak jak sobie myslisz.
Hmm, to moze zdefiniujmy izolacje, bo izolowalabym psy gdybym chciala je pozamykac w odzielnych pokojach gdzie ani by sie nie widzialy ani nie slyszaly a tego robic nie zamierzam i nigdzie tak tez nie napisalam. Moim celem byloby po prostu uniemozliwienie szczeniakowi swobodnego biegania po mieszkaniu w trakcie mojej nieobecnosci aby nie mogl sie dobrac do jamnika, z ktorym jednak mialby caly czas kontakt, przez klatke bo przez klatke ale jak wiadomo pies czuje, ze jest ze stadem jesli moze utrzymac z nim chociazby kontakt wzrokowy. Wiec to nie jest izolacja a ograniczenie wolnosci, praktykowane zreszta przez wielu wlascicieli Zdaje sie, ze sama myslalas kiedys o wbiciu lancucha w sciane :P (jesli to nie bylas Ty to zwracam honor )

Quote:
Originally Posted by Gaga
Ale nie jest tak zle tylko trzeba na to inaczej spojrzec: jamnik poradzi sobie ze szczenilem bez wzgledu na roznice wielkosci. To pies, dorosly pies i dysponuje taki samym arsenalem gestow porozumienia w obrebie wlasnego gatunku jak kazdy inny pies.
jedno z drugim moga sie doskonale zgrac i ja bym w tym nie upatrywala problemu.
Czyli jest jakas nadzieja. No a ja wlasnie tego braku zgrania sie obawiam najbardziej

[quote="Gaga"]Inna sprawa jest pytanie o sens..ale tu kazdy kieruje sie wlasnymi pobudkami [\quote]
Zawsze chcialam takiego psa, posiadanie od 12lat jamnika jest przypadkowe, to byl prezent, jakkolwiek najukochanszy na swiecie

Quote:
Originally Posted by Gaga
Szczeniak z cala pewnoscia bedzie lgnal do starszego psa a i ten drugi bardzo szybko uzna go za nieodlaczna czesc swoejgo zycia Bo psy sa stadne
Tylko zeby nie lgnal za bardzo Moj pies jak kazdy zreszta pies jedne psy lubi inne nie, czasem tolerowal bez problemu obce psy w domu, a czasem dostawal ze tak powiem bialej goraczki
Zastanawiam sie czy przy poswieceniu psom odpowiedniej (duuuzej) ilosci czasu bylabym w stanie pohamowac zbyt niebezpieczne dla mniejszego psa zapedy szczeniaka, np. proby gonienia go, przewracania itp. Jesli do tego dojdzie odpowiednia reakcja starszego psa (a dojdzie) to moze wilczak zrozumialby bo w koncu jest inteligentny ze pewnych rzeczy nie wolno.

Quote:
Originally Posted by Gaga
Natomiast jesli chodzi o planowanie drabiny hierarchii to... mozna sie bardzo przejechac
Ja bylqam PEWNA, ze rzadzic bedzie moja ONka... a tymczasem gowniarz wlazl jej na glowe przy pelnej jej akceptacji :P
No pewnie, ze tez sie tak moze zdarzyc, choc za bardzo w to nie wierze W gruncie rzeczy jest mi to obojętne byle nie bylo powodem 'cierpien' jamniczki.

Quote:
Originally Posted by Gaga
pomysl tylko czy bedac zmuszona wybiegaqc wilczaka i zostawic jamniorke w domu bedziesz calkiem fair wobec niej..
Ona nienawidzi zimowych czy jesiennych spacerow, trzeba ja na sile wyciagac na dwor a ja w koncu mialabym z kim na nie chodzic Z kolei latem nie mozna jej czasem zapedzic do domu i wtedy kilka godzin spaceru jest niezbednym uzupelnieniem dnia, okolo minute drogi od domu jest duzy poligon, mysle z oba psy by sie tam swietnie bawily, do tego husky kolezanki i na pewno by sie wilczak wybiegal A zima sam by sobie tam ze mna biegal, tudziez z wyzej wspomnianym husky.

Quote:
Originally Posted by Gaga
Mlody pies wymaga duzo wiecej czasu.. a dotychczasowy ma swoje niezbywalne prawa.
Zdaje sobie z tego sprawe, i jestem gotowa poswiecic szczeniakowi naprawde wiele czasu i obu psom jednoczesnie i kazdemu z osobna (odpadaja tylko godziny pracy ). Moja sunia nie ma juz wielkich wymagan, do szczescia potrzebuje pospac na kolanach, czasem sie pobawic i dostac jesc
maillevin jest offline   Reply With Quote