Quote:
Originally Posted by wolfin
ale weldug Ciebie tego nie bedzie, bo ani jakiego kontakta fizycznego.
|
Nie bedzie kiedy mnie nie bedzie w domu, chce miec mozliwosc zareagowac w razie potrzeby, jesli moj pies nie radzilby sobie, poza tym wilczak mialby kontakt z innymi psami, wiekszymi ktore moglby sobie podgryzac

Samo podgryzanie raczej minie kiedy wilczak dorosnie? Jesli sie myle to prosze sprostowac
Quote:
Originally Posted by wolfin
lepej moze sporoboj na poczatket pokazac prawdziwego wilczaka swojej sunie i sama wencej czasu poobserwoj jak oni miedzu soba t.z. jamnik wilczak i wilczak-wilczak, graja.
|
Tez o tym myslalam, ale w sumie jedyna mozliwosc to w maju bodajze na wystawie na ktora sie wybieram, o ile znajde gdzies tam Margo
Quote:
Originally Posted by wolfin
potem jiescze raz obmysl czy warto.
bo teras...nie za bardzo
|
O niczym innym nie mysle :P
Quote:
Originally Posted by wolfin
(mam nadzieje ze to tylko Ty, masz takie duze nerwy a tak na prawde nie ma takiej potrzeby)
|
Tzn. ze nie powinnam sie denerwowac czy nie powinnam kupowac wilczaka w sytuacji posiadania jamnika?