Wiec

U nas relacje byly takie
Dopoki Garuda nie przeskoczyla wielkoscia Trejsi, zabawy byly cialge, zeby suki mogly odpoczac (a Trejsi musi jako pies padaczkowy) Garuda szla do klatki, Trejsi na kanape
Teraz, kiedy Ruda jest wieksza, Trejsi ustawia ja po katach charakterem a nie gabarytami
Na pewno nie mozesz izolowac jamniczki od wilczaka.
Ale z drugiej strony nie mozesz pozwolic im na zbytnie wspolne szalenstwa, zwlaszcza, jak jamniczka bedzie sie starzec... (biorac pod uwage wiek i przy okazji anatomie tej rasy)
Mialam dosc podobny problem...
Czy poradze sobie ze szczeniakiem i Trejsi, ktora musi miec sporo uwagi ze wzgledu na chorobe...
Ale to zawsze Trejsi byla pierwsza i tak zostalo
Dodatkowo mam pomoc rodzicow...
MUSISZ sie zastanowic... Moze jest ktos kto ew. by Ci pomogl?
Bo na pewno nie mozesz wziasc kolejnego psa do domu a drugi jak zabawka poleci na polke...
czy masz wystarczajaco duzo czasu na opieke?
Dwa psy, w tym szczeniak i starszy pies... Oba potrzebuja niesamowitej uwagi i wyrzeczen
Wiec mysl

Sorry, jesli sie powtarzam lub mowie nie na temat, ale nie czytalam calego tematu, dopiero do domu weszlam po wizycie w Warszawce