Liście są całe. Tyle, że z dala od rododendrona.
No i mamy nowy wzór na drzwiach od szafy.
Jest postęp, bo ostatnio nie miałam drzwi.
Swoją drogą dziwne. Sucz - chodziła ostatnio ze mną do pracy. Regularnie. Spodziewałam się widocznych znaków protestu gdy znów została sama. A tu nic. Tzn. wszystko w normie. Posłanie wyjęte, szafa otwarta. Ale kontakty mam. I w ogóle mam jeszcze przedpokój.
__________________
|