Quote:
Originally Posted by Gaga
...Chey wlasnie na te okolicznosc hoduje.... nie nie.. nie futerko  SADELKO ;D
|
Bądź człowiekiem i jak coś wiesz, to powiedz - my tu się opowiadamy za szczupłymi, a nie "solidnymi", ale może nie jesteśmy
trendy
Przy okazji dyskusji na temat "zawodów w pilnowaniu kiełbasy, pieczonego indyka itp", z narożnika Eurysia od razu rzucamy ręcznik. Za to jak będą zawody pt. "wilczak kradnie spod ręki pańci tackę z cielencinką, wynosi do ogrodu, tam zjada zawartość i odnosi tacę /fakt, że lekko poszarpaną/", chętnie w nich weźmiemy udział, a pozostałym nie radzimy nawet startować.
Bolesne jest tylko, że Euryś został przez wyżej wymienioną pańcię skarany - w mojej ocenie niesłusznie, bo za inteligencję, spryt i zamiłowanie do porządku (żeby ogródka nie zaśmiecać), nie powinny być wyciągane konsekwencje.