Aga
Jestem przekonana, ze nie bedzie zadnych problemow! Iowa tez nigdy nie miala kontaktow z dziecmi, a gdy pojawil sie Oskar( wnuczek Joli/bratanek Kamila

) nie bylo problemow z zaakceptowaniem malego czlowieka

. Szczerze... to byly momenty, ze trzeba bylo ratowac Iowe z lapek Oskara, a nie na odwrot
zdjecie pogladowe:
Ajka nigdy nie byla agresywna! jedyne co robila to wydawala te swoje smieszne dzwieki niezadowolenia
Zreszta Jola moze opowiedziec znacznie wiecej w tym temacie