Na szczęście czas działa na naszą korzyść, przynajmniej pod względem ilośći wilczaków w Polsce. Coraz więcej osób bierze też aktywny udział w "życiu kynologicznym". Myślę jednak, że nie ma co przyśpieszać tworzenia klubu, bo może się okazać, że stworzony na siłę, długo nie wytrzyma. Z wielu powodów przydałby się nam klub rasy, ale prawda jest taka, że bez niego też wiele można zrobić.
__________________
"It's too bad that stupidity isn't painful.” Anton LaVey
|