Było nam bardzo miło spotkać się z Wami, zobaczyć Ajkę i Anuki

Mam nadzieje, że będą się od czasu do czasu zdażały okazje do rodzinnych spotkań
Byłam zaskoczona zachowaniem i przede wszystkim opanowaniem małego Licha bo myślałam, że w takim tłumie psów i ludzi będzie bardziej zestresowany, ale jak widać jak prawdziwy facet przyjął wszystko ze stoickim spoooookojem...
Spał do wieczora przekręcajac się tylko z boku na bok