View Single Post
Old 17-06-2007, 22:42   #5
maria_i_wilk
Junior Member
 
maria_i_wilk's Avatar
 
Join Date: Dec 2003
Posts: 387
Default

Quote:
Originally Posted by wolfin View Post
zadanie-aport i zabawa w przeczioganie recznika.
Aport-0 biegna za nim ale powochaja i ida albo swoja droga albo zpowrotem do czlowieka i lepej juz jiemu proboja nogi i rece odgrysc
czy masz doświadczenie z innymi rasami pod tym wzgledem? czy kazdy pies w wieku 6 tygodni ma faze probowania wszystkiego zebami?

Quote:
zabawa w polowanie-juz lepej, ale dopoki dobycza porusza sie, jiesli nie-zainteresowania nie ma.
ciągnięta nitka prowokuje kota

Quote:
za to wachanie i badanie pracuja na 200 %.nie boja sie cziemnosci, dziur, dziwnych zeczy, zapachow i dzwieku-mieli zrodlo dzwieku okolo siebia na 1 metr i....to bylo bardzo mocny dzwiek-nawet trener mowil ze jiemu samemu dzwoni w uszach, kiedy jiego upiszczyl-maliuchy- 0 jak robili swoje tak i dalej robili swoje-jak by byli gluche (ale wiemi ze takie nie sa, bo bardzo szybko przylatuja do mnie).
wufek tak ma, że ja czasem moglam myslec, ze ja mam lepszy sluch niz on.

Quote:
hmmm, opis slowny? po co- macie tablice, i tam sa ciferki a interpretowac kazdy moze po swojemu.
masz rację, to test. a test po to został opracowany, żeby dawał się porównywać, co do treści. a to możliwe jest TYLKO w postaci punktowej. gdyż jeśli dwóch ludzi coś opisze słowem, a jeden jest mistrzem słowa, a drugi nie, to niewiele bliskiego prawdy da się wyciągnąć.
nie wiem dla jakiej grupy psów ułożono test i czy był standaryzowany, więc moje zdanie na temat testu jest hmm... umiarkowane. a prosiłam, żebyś opisała dlatego, że w takiej notatce znalazłyby się najważniejsze cechy charakteru psa i można by je było sprawdzić po latach 2-3.
ciekawe byłoby takie badanie słuszności "oka hodowcy".

trener miała rację, że wyrywkowość testu daje większą wartość ocenie hodowcy.
maria i wufi
ps. nie jadę do rozpudy na węszenie. to by była podróż 11 godzin pociągiem.
maria_i_wilk jest offline   Reply With Quote