Quote:
Originally Posted by wolfin
zadanie-aport i zabawa w przeczioganie recznika.
Aport-0  biegna za nim ale powochaja i ida albo swoja droga albo zpowrotem do czlowieka i lepej juz jiemu proboja nogi i rece odgrysc 
|
czy masz doświadczenie z innymi rasami pod tym wzgledem? czy kazdy pies w wieku 6 tygodni ma faze probowania wszystkiego zebami?
Quote:
zabawa w polowanie-juz lepej, ale dopoki dobycza porusza sie, jiesli nie-zainteresowania nie ma.
|
ciągnięta nitka prowokuje kota
Quote:
za to wachanie i badanie pracuja na 200 %.nie boja sie cziemnosci, dziur, dziwnych zeczy, zapachow i dzwieku-mieli zrodlo dzwieku okolo siebia na 1 metr i....to bylo bardzo mocny dzwiek-nawet trener mowil ze jiemu samemu dzwoni w uszach, kiedy jiego upiszczyl-maliuchy- 0 jak robili swoje tak i dalej robili swoje-jak by byli gluche (ale wiemi ze takie nie sa, bo bardzo szybko przylatuja do mnie).
|
wufek tak ma, że ja czasem moglam myslec, ze ja mam lepszy sluch niz on.
Quote:
hmmm, opis slowny? po co- macie tablice, i tam sa ciferki a interpretowac kazdy moze po swojemu.
|
masz rację, to test. a test po to został opracowany, żeby dawał się porównywać, co do treści. a to możliwe jest TYLKO w postaci punktowej. gdyż jeśli dwóch ludzi coś opisze słowem, a jeden jest mistrzem słowa, a drugi nie, to niewiele bliskiego prawdy da się wyciągnąć.
nie wiem dla jakiej grupy psów ułożono test i czy był standaryzowany, więc moje zdanie na temat testu jest hmm... umiarkowane. a prosiłam, żebyś opisała dlatego, że w takiej notatce znalazłyby się najważniejsze cechy charakteru psa i można by je było sprawdzić po latach 2-3.
ciekawe byłoby takie badanie słuszności "oka hodowcy".
trener miała rację, że wyrywkowość testu daje większą wartość ocenie hodowcy.
maria i wufi
ps. nie jadę do rozpudy na węszenie. to by była podróż 11 godzin pociągiem.