Heh, Varg przez całą noc non stop chodził i budził moją mamę- ten siwy diabeł ma teraz radość w oczach i wyraźnie czuje, że coś się stanie, tzn. gdzieś pojedzie......

Cóż, idziemy się przygotowac, bo niedługo trzeba jechać na pociąg. Do zobaczenia na miejscu