Quote:
Originally Posted by Gaga
albo leżeniu na drugim końcu pokoju i perfekcyjnym łapaniu w locie rzuconych kawałków mięsa (te już są zjadane od razu) .
|
Ha, no ja też wykorzystuję tę "metodę" właśnie po to, żeby uniknąć stania Łowcy pod nożem krojącym mięcho.
Do zaplucia, zaklepania, wyplucia i sępienia czego innego raczej nie dochodzi, chyba że otrzymany kawałek średnio mu smakuje i ma nadzieję, że ten następny będzie lepszy.