Quote:
Originally Posted by Predator
trzeba stosować metody dominacji które one między sobą stosują. Uwierz mi działa.
|
Hm. Szczerze mówiąc byłabym ostrożna z zalecaniem takich metod osobom, które jak widać, totalnie "nie ogarniają" psa, a w każdym razie nie samodzielne z nimi eksperymentowanie, bo może się to kiedyś skończyć pogryzieniem i to takim... konkretniejszym.
Klapsy rzeczywiście raczej nie mają szansy na skuteczność, ale jest naprawdę spory arsenał działań i wcale nie trzeba się w nich zniżać do poziomu psa. Relacja człowiek - pies jest specyficzna i działa w dwie strony; my się uczymy psa, a pies nas. Spotykamy się gdzieś pośrodku pomiędzy człowieczeństwem a psizmem,
więc nie jest to prawdą, że pies nie zrozumie naszych komunikatów, bo one w naturze nie występują.
Tak czy inaczej, obawiam się, że bez zapisania się na szkolenie u PORZĄDNEGO szkoleniowca (najlepiej takiego, który miał już do czynienia z wilczakami) z nastawieniem, że uczymy się najpierw MY, a następnie pies, się nie obejdzie. Szkolenie stacjonarne nic nie daje właśnie dlatego, że niczego nie uczy człowieka...