Quote:
Originally Posted by szodasi
To zamykanie w kennelu mnie dobija... Aroon po 15 minutach walki o wypuszczenie - kiedy ją wypuszczam chowa się w kąt pod stołem i potem śpi przez godzinę...
|
u mnie było to samo... po prostu zaczełam od 5 sekund... była przez sekundę cicho i wypuszczałam, pogłaskałam, wprowadziłam znowu (do klatki zawsze wrzucam smaczki (by klata kojarzyła się ze smaczkami) i odczekałam 10 sekund, gdy sie uspokoiła na moment, natychmaist wypuściłam i pogłaskałam, potem znów wprowadziłam tym razem na 20 sekund + smaczki itd itd... naprawde może się wydawać to szalone ale zaczyna się od kilku sekund, wtedy psiak zaczyna łapać o co chodzi. Wciągu dnia doszłyśmy do 30 min. Następnego dnia do 2h...
a klatkę nakrywam kocem by stwarzała wrażenie nory
a i absolutnie NIGDY!!!! niewypuszczaj jeśli się miota! Poprostu siądź przy klatce jak najbliżej, daj jej powąchać twoją dłoń, czy jakoś inaczej odwróć uwagę... napewno na sekundę się uspokoi i wtedy wypuść!