To jeszcze jedno pytanko odnośnie tym razem karm mokrych. U mnie w zoologu dostępne są trzy marki : Pedigree, Chapi oraz Animonda GranCarno.
Te dwie pierwsze jakoś po opiniach (i doświadczeniu po poprzednim psiaku) mi nie leżą. Co do ostatniej to przyznam się nie znam. Ekspedientka sprowadziła je na próbę i niewiele potrafi mi powiedzieć coś więcej na jej temat. Zetknął się ktoś z taka karmą mokrą?
A przy karmnieniu Hery zastosowaliśmy małą zmianę : mniej ryżu, więcej mięsiwa, 1/4 warzyw (tylko działkowych, nie pryskanych w żaden sposów, stosujemy uprawę eko) i widze znaczną poprawę
Przedtem było 1/3 ryż, 1/3 mięso, 1/3 warzywa. Teraz 1/4 ryż, 2/4 mięso, 1/4 warzywa.