Quote:
Originally Posted by makota
Ewentualnie jest jeszcze wstawka o tym, że psem kieruje instynkt i rzekomo to on każe mu gryźć cokolwiek co żyje Stąd mój uraz do tego określenia, choć doskonale wiem co Wy chcecie przez to powiedzieć
|
instynkt to wlasnie ta zerojedynkowosc, ktora mialam na mysli. Instynkt to szczera potrzeba, nie uwarunkowana pieniedzmi, lubieniem, i innymi takimi rzeczami.
To cos, co kaze malemu dziecku na glos zapytac: Mamo, dlaczego ten pan ma pypcie na twarzy? Chociaz pan siedzi w tramwaju 2 siedzenia dalej...
To cos, co kaze psu skubnac czlowieka, ktory glaskal go 15 minut wczesniej - poniewaz po uplywie tych 15 minut przelala sie psia czara goryczy - zbyt wielu ludzi mu sie naprzykrzalo, i pies chcial juz miec swiety spokoj