View Single Post
Old 11-05-2013, 08:53   #122
netah
ngi dhla
 
netah's Avatar
 
Join Date: Aug 2011
Location: małaPolska
Posts: 321
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Nie zgodzę się. Pies z dobrym charakterem, pochodzący z hodowli w mieście czy na peryferiach, wychowywany w dziczy czy w centrum miasta zawsze będzie miał dobry charakter. Miejsce urodzenia czy przebywania nie stanowi o charakterze psa, tym bardziej wilczaka, który ma zapisane, że jest psem nieustraszonym, odważnym. Kłopot w tym, że wiele osób ma "wilka" a nie "wilczaka" i z upodobaniem przypisuje swojemu psu cechy "tchórza wilka".
Pies z dobrym charakterem ten charakter będzie miał - co do tego zgoda (o ile się go niechcący lub z premedytacją nie złamie). Ale wilczak wychowany na zadupiu, któremu nie zapewniło się odpowiedniej ilości wycieczek w miasto i oswajania z tymi wszystkimi dziwnymi pojazdami, budynkami, zapachami, dźwiękami, podłożami itp. będzie się w mieście zachowywał co najmniej z dużą dozą ostrożności i rezerwy, a wcale bym nie był zdziwiony jeśli chciałby wiać na widok klekoczącego tramwaju.

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Mówisz, że na odludziu pies nie jest tchórzem tylko ma braki socjalne? To wypuść takiego psa 'na wolność' i zobacz czy sobie poradzi, czy zbuduje watahę, która zapewni mu przetrwanie, polowanie w stadzie...
Skoro radzą sobie z tym kundle, to dlaczego nie miały by sobie poradzić wilczaki? W Rumunii po dziś dzień na każdym kroku pełno takich watah, nawet albo przede wszystkim w miastach i na ich obrzeżach.
__________________
Surman suuhun
netah jest offline   Reply With Quote