View Single Post
Old 27-02-2013, 20:10   #46
netah
ngi dhla
 
netah's Avatar
 
Join Date: Aug 2011
Location: małaPolska
Posts: 321
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
O rzeczywistych predyspozycjach wilczaków do pracy na serio świadczy fakt, że w IPO mamy jedna Sexi (a jefta czasem puszcza parę, że to bywa orka na ugorze), że z dogoterapii mamy jedną Beti, że w wyższym OBI mamy jednego Amberka (który NB jest jedynym, znanym mi wilczakiem, który miał szanse stanąć na pudle w OBI3, szkoda, że zostało zaprzepaszczone...). Coś tam sobie ten i ów dzierga z burym, ale w kategoriach obiektywnej weryfikacji....cienizna Dla mnie nie umniejsza to im nic a nic, po prostu kiepskie z nich "użytki"
Moja obserwacja odnośnie możliwych sukcesów w pracy z wilczakiem: 2 x tyle pracy = pół raza tyle efektu.
Pewnie mógłbym dumnie powiedzieć, że jest lepszy od niejednego goldena, czy nawet Onka, jakie się przewijają przez szkolenie, ale trudno mi nie zauważyć niekonsekwencji jaką wykazują ich właściciele lub całej masy błędów jakie popełniają.
Nie uważam tego za minus, bo "Lylek" i jego pobratymcy mają mnóstwo innych zalet, a i my wybraliśmy ten los z pełną świadomością, że nie będzie to łatwy kawałek chleba... ale krnąbrni i niezależni się chyba przyciągają :-)
__________________
Surman suuhun
netah jest offline   Reply With Quote