Quote:
Originally Posted by z Peronówki
OK, swiatek wilczakowcow jest malutki... Wiem juz co to za hodowla i nie jestescie pierwsi na forum, ktorzy macie z nia problemy i ktorych zwodzi slodki PR hodowczyni... :/ Kiedy dochodze do wniosku, ze nic nie jest w stanie mnie juz zaskoczyc okazuje sie, ze bylam w bledzie...
Ale zostawiam ta sprawe na boku...
|
Na szczęście /wilczakowe i ludzkie/ hodowla ta kończy swoją działalność
emka po zaopatrzeniu się w solidną klatkę, skonsultowałabym się na Waszym miejscu jeszcze z dobrym /najlepiej sprawdzonym przez wilczakowców/ behawiorystą, który pomoże Wam z lękiem separacyjnym jak i innymi problemami. My przez internet możemy starać się pomagać dając wskazówki, rady, ale jednak zupełnie inaczej rysuje się sytuacja kiedy ktoś zorientowany w problemie zobaczy psa na żywo i będzie Wam pomagał na bieżąco