Pokopałam trochę w necie; z tego co wyczytałam - do Polski można sprowadzać szczepionkę Nobivac Piro. Ona rzeczywiście jest przeciwko babeszjozie, z tym że nie zapobiega całkowicie zakażeniu, a jedynie powoduje jego łagodniejszy przebieg. Zatem odstwiać środków zabezpieczających po jej użyciu nie można.
Z tego co przeczytałam, skutkuje przez 6 miesięcy od daty zaszczepienia, no i niestety w okresie szczepień należy unikać miejsc z kleszczami (tylko jak to zrobić?).
To mniej więcej w skrócie tyle, co udało mi się dowiedzieć.
|