Okiem sceptyka
Radze uwazac z tym tranem i absolutnie nie podawac, gdy nie jest sie w stanie wyliczyc dawki WITAMINY A. Jako witamina rozpuszczalna w tluszczach i KUMULOWANA przez watrobe, moze doprowadzic do niebezpiecznych powiklan i wymaga raczej OGRANICZENIA pokarmow, ktore ja zawieraja, a nie wzbogacania. Z powodu przedawkowania witaminy A mozna umrzec w dosc odleglym odstepie czasu, wiec wlasciciel nie skojarzy, ze zaszkodzil swojemu zwierzeciu. O zmianach skornych nie wspomne.
Podawanie tranu zawierajacego witamine D i witamine A bez dokladnego okreslenia dawkownia uraga wspolczesnej wiedzy medycznej. A jako ze tran (widzialam) moze nie miec podanej zawartosci witamin, nalezy potraktowac go jako niebezpieczny wyciag z watroby i myslec o kilku kroplach jako o odpowiedniku pół kg watroby. Czy ktos z was karmilby psa watroba w takiej ilosci?
20 lat temu z powodu wzrastajacej liczby przypadkow przedawkowania witaminy D (kamica nerkowa, przedwczesne kostnienie nasad) w Polsce rozwazano nawet zakaz jej stosowania bez oznaczania poziomu we krwi. Preparaty tej witaminy oceniano pod katem zgodnosci zawartosci z tym, co bylo napisane na opakowaniu, bo poszla plotka, ze wit. D polskiej produkcji w miare uplywu czasu rozklada sie, a wiec trzeba by dawac jej wiecej i byc moze stad sie bralo przedawkowanie. No i nadal wtedy starzy lekarze zalecali tran. Po zmianie zasad - precyzyjnego dawkowania witaminy D u dzieci problem wydaje sie zniknal.
Co do glukozamina/chondroityna - to nie jest wcale potwierdzone, by na cos wplywaly, oprocz urozmaicania pokarmu, a skutecznosc ilosci zawartej w karmach na poziom we krwi ma sie podobnie, jak skutecznosc magnezu podawanego w postaci kredy dla podniesienia poziomu magnezu we krwi - trzeba by tego zjesc kilogramy, by wchlonelo sie odpowiednio duzo i realnie zmienil sie poziom i dostepnosc dla tkanek. O ile oczywiscie glukozamina czy chondroitynA PRZETRWAJA transport sluzowkowy w jelitach w formie niezmienionej, w co watpie.
Nawet ta "fe", modyfikowana genetycznie zywnosc nie zmienia naszego DNA, bo sie rozklada w przewodzie pokarmowym przed wchlonieciem.
Last edited by maria_i_wilk; 11-05-2009 at 09:40.
|