View Single Post
Old 06-05-2009, 10:38   #14
wilczakrew
Senior Member
 
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
Default

Quote:
Originally Posted by trunksia&witgor View Post
hm... ja ma jeszcze jedno pytanko co do klatki. Wszędzie pisze, że wolno małego wypuścić dopiero jak się uspokoi. Tylko czy do uspokojenia można zaliczyć chwilkę ciszy gdy pies "łapie oddech". No i jak zaliczyć to, że jak wracamy do domu to jest cicho, ale jak tylko przekręci się kluczyk z drzwi to już jest płacz i wycie.
Teraz młoda awanturuje się już pół godziny. Czasem wchodzę do pokoju i nie wiem czy tak powinnam robić. Czy mam przyjść dopiero jak będzie cisza?
Ja tak nie do końca bym czytał to co wszędzie pisze. Nie odnosi się to do twojej sytuacji, czy chociażby do psychiki Twojego psa. Wszystko musisz zweryfikować i dopasować do siebie. Jeśli wracasz do domu to pies zawsze będzie szalał. Wtedy nie moze być dalej zamknięty w klatce bo wyrobisz w nim zły nawyk i bedzie w niej zostawał niechętnie.
Znasz Czambora i jesli ja go zostawiam samego w domu to nawet wracająć się tam co 5 minut przez kolejna godzinę będe miał zupełnie taką samą reakcję. Wielka radosć, żal, ze został sam, przytrzymywanie abym już nie wychodził. Nie ma to znaczenia czy nie ma mnie godzine , dwie, czy 2 minuty. Oczywiście w domu nie zostaje dłużej jak na 2 godziny.
wilczakrew jest offline   Reply With Quote