Quote:
Originally Posted by Bura
Tak więc.... ktoś-coś? Kota jest czarna, wysterylizowana, lat ok.6.
Nie jestem w stanie pilnować "24 na 24", a chciałabym by jeszcze miała trochę radości z życia...bo wilkorów nie oddam!
|
O rany ... czy z czarne koty oby nie powinny być wyodrębnione jako osobny gatunek?
Swoją czarną kotę musiałam oddać do lepszego domu, tudzież mieszkania, bo sytuacja u nas była analogiczna- "wypluj kota" było najczęściej powtarzaną komendą w domu (na ogród nawet nie śmiała wychodzić, kosy na drzewach tak ją stresowały...).
Dodatkowo jak się wprowadziły podrzutki: czarno biała i jej syn bury to czarnej taki łomot spuściły że nie wiem kto był na tamten dzień gorszy: wilkor czy przedstawiciele teoretycznie tego samego gatunku