Quote:
Originally Posted by netah
.................. Trzymam kciuki za wszystkich, którzy ugryzą się w język (palce?) zanim z pozycji wyższości zaczną prawić morały (oby tylko).
|
ciekawe jak "ten zryw/zapał się zakończy".
mnie interesuje najbardziej na jakim etapie się zatrzymało wilczak jako posakowiec ?
ja osobiście w pewnym momencie odpuściłem ale to z przyczyn zawodowych i zrywów na starość z głupimy pomysłami co pochłaniają praktycznie cały wolny czas
.
A reszta ..... reszta to chorobliwa ambicja porywanie się z motyką ...na wilczaka . Trza se było dać na wstrzymanie
.
szybko wciskam enter ,gdyż potraktuje ten wpis klawiszem delet