Ja co prawda nie mogę stwierdzić, czy Łowcę interesuje telewizja, bo nie posiadamy telewizora, ale pamiętam, że już dawno przeżyliśmy wielkie zdziwienie i zaskoczenie, gdy Łowca ruszył ze szczekaniem i warkotem na... swoje własne zdjęcie wyświetlone właśnie przez Jacka na monitorze komputerowym.
Czegoś takiego jeszcze nigdy u żadnego psa nie widziałam. To by też dowodziło, że one nie reagują jedynie na odgłosy (co można by podejrzewać), ale na sam obraz również.
Później oczywiście zorientował się, że palnął głupotę (uwielbiam jego minkę w takich wypadkach) i więcej się taka akcja nie powtórzyła.