Quote:
Originally Posted by Gaga
Cały wic polega na tym, aby wreszcie przestać snuć te legendy o użytkowych liniach, rasie itp. To, że jeden czy drugi Pimpuś nie zwiewa z piskiem z ćwiczaka (a ile zwiewa!), nie czyni wilczaków psami sportowymi.
|
Racja. I to nie niestety. Trzeba tylko przełknąć gorzką pigułę. A nie jest łatwo, jak ten wymarzony Hummer nie ma 4 sek. do setki. Szczególnie jak się człowiek naczynia, jakie to super psy. A tu życie pokazuje, że ich super moce są takie same, jak Pioruna. A czasem i to nie, bo Piorunowi odwagi odmówić nie można.To co mamy?
Użytkami to czw nie są. Ale i ozdóbki z nich kiepskie. To może w chaty należałoby je przepisać?
Niemniej jednak "szkolenie" się przydaje. Łatwiej się dogadać, moim zdaniem. I docenić własnego psa, który wypnie się koncertowo na piłeczkę rzuconą przez kogoś innego