Mamy zimę!
Napadał puch, taki dziewiczy- w parkach jest pięknie, jak w hamerykańskim romansidle bożonarodzeniowym.
Z tej okazji półtorej godziny włóczyliśmy się z Sheyem po mieście
Teraz gorąca herbatka i czekamy do soboty na Narsila- będziemy się fotografować na śniegu
Pozdrawiamy zimowo!