View Single Post
Old 20-11-2011, 20:09   #7
anula
czuły barbarzyńca
 
anula's Avatar
 
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
Default

W lecie sprawdziły mi się zwykłe klapki, chociaż nie na błotku i nie do biegania za psem.
spacerowicze mogą potwierdzić, ale ja w lecie lubie mieć gołe stopy
W Decathlonie kupilam tez baaardzo wygodne lekkie buciki w typie balerinek (mozna bylo nie mieć skarpetek, wkladka byla wyjmowana do prania)

w Bieszczadach jednak klasyka - na kamieniste szlaki sztywna podeszwa, na łąki - zwykłe sportowe adidasy lub reeboki

Jesienią mam ulubione, skorzane, za kostke, bez ocieplenia, superwygodne HD sprzed paru lat

a na zime planuje jakies odporne mrozo- i śniegoodporne

Glany dr. Martensa, ktore kupilam córce jakiś czas temu, ściepały jej pięty, chociaż były podobno b. wygodne ha ha
za to byly bardzo en vogue w swoim czasie

ja lubię buty, których nie muszę "rozchadzać", które są wygodne od samego początku

Jesli sie wybierasz na teren podmokly - po prostu zaimpregnuj butki
anula jest offline   Reply With Quote