Ja tam w rejonach Późnej żadnej burzy nie widziałem, ale za to co sie dzieje u nas. Śniegu masa cały dzień padało, a na drodze żywcem lód i drogowców nie widać.
Choć muszę powiedzieć, ze wczoraj A4 była piękna do Katowic, potem się zaczeło, a u mnie na osiedlu nikt nie dojechał aby drogi posypać.
Co do cieczki to u mnie chyba wszystkie suczyska na osiedlu dostały zbiorowo. Moje maleństwo chyba też zaczyna dorastać bo mu się coś w głowe robi i nie spuszcza nosa z ziemi. Śnieg mu przeszkadza to go odgarnia i wygryza trawe. Na szczęście suczyska go jeszcze nie interesują, ale to pewnie kwestia czasu.