View Single Post
Old 18-06-2013, 23:43   #64
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
99% hodowców sprzeda dziś szczeniaka człowiekowi po 1 rozmowie telefonicznej. Zamierzchłą historią jest czekanie, weryfikacje i 'testy'. Podaż jest taka, że grymaszenie to luksus.
Trudno sie nie zgodzic, ze obecnie grymaszenie to luksus... Miotow jest tyle, ze jesli stawia sie ludziom pewne wymagania, to czesto wola poleciec tam, gdzie nie ma zadnych... Ale to nie znaczy, ze trzeba sie uginac...

Poza tym moze wzrosla ilosc hodowli, ale sa to ludzie, ktorym zalezy. Roznia sie od siebie, ale tych w stylu "sprzedaj i zapomnij" u nas prawie sie nie widuje...
I to wlasnie powod dla jakiego nie ma czekania. Kiedys fajnych miotow bylo malo. Mialo sie wybor: albo kupic zaraz jakiegos kiepskiego psa, albo czekac dlugo na porzadnego. A teraz? Co jakis czas trafia sie taki, gdzie warto by kupic szczeniaka... To, ze obecnie wilczaka mozna kupic (prawie) "od reki" to nie jakas oznaka braku troski hodowcow, ale wrecz przeciwnie: tego, ze za hodowanie psow w PL wzieli sie sensowni ludzie...
Obecnie czekaja juz tylko ci, ktorzy upatrzyli sobie jakas konkretna suke/psa i chca szczeniaka tylko po nich...

Testy? Ja zawsze twierdzilam, ze nie maja sensu. Nigdy ich nie dawalam. Hodowca nie ma zadnej pewnosci co do tego, czy wpisane informacje sa prawdziwe... Wiem, ze przejechali sie na nich inni hodowcy, bo wlasnie ci najgorsi wlasciciele wypisywali czesto cuda-niewidy... Nie mowie, ze sa zle i nie powinno sie na nich bazowac, ale to jedynie dodatek obarczony sporym bledem...

Weryfikacja? Jest obecnie o wiele latwiejsza niz byla kiedys. System dziala o niebo lepiej niz kiedys, bo jest o niebo lepsza organizacja. Tematu z oczywistych powodow nie rozwine...


Mysle jednak, ze do tematu podchodzi sie od zlej strony.... Czekanie oczywiscie eliminowalo "oszolomow", ale testy i weryfikacje nie byly kluczem do sukcesu... Wedlug mnie sukcesem jaki osiagnelismy w tej rasie jest to, ze ludzie od innych ras mowia nam, ze udalo sie nam na maksa zniechecic ludzi do CzW. I ciagle czlowiek spotyka osoby, ktore opowiadaja, ze kochaja CzW, ale nigdy sobie zadnego nie kupia...

Wedlug mnie co jest najwazniejsze - co jest podstawa: ludzie musza wiedziec na co sie decyduja. To nie hodowca ma wybierac osobe "godna" posiadania wilczaka - bo nie ma schematu na dobrego wlasciciela CzW. To przyszlemu wlascicielowi trzeba zapewnic MAKSIMUM informacji o Burych - przede wszystkim tych zlych. Aby na spokojnie mogl pomyslec, pokalkulowac "za" i "przeciw" i uznac, czy to ON da rade, i czy to jest rasa dla NIEGO.
Kiedys trzeba bylo wymienic milion emaili z hodowcami - teraz wystarczy siedziec na forum czy FB i czytac. Informacje o CzW czlowiek znajduje na kazdym kroku. Na forum zadano juz chyba kazde pytanie, ktore pada z ust "nowych". A odpowiedz nie jest jedna, ale ma sie ich kilkanascie: od tcyh rozowych, do tych najczarniejszych...

Takiej osobie na serio nie ma problemu sprzedac szczeniaka po pierwszym telefonie...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP

Last edited by z Peronówki; 19-06-2013 at 09:18.
z Peronówki jest offline   Reply With Quote