Quote:
Originally Posted by Rona
Ktoś podesłał mi wyniki wczorajszej bonitacji, m.in. Bidona i muszę przyznać, że szczęka mi opadła ze zdziwienia!!!
|
Wiecie co, ostro zastanawialam sie, czy kontynuowac bonitacje w Poznej, ale wyglada na to, ze warto, bo to jedna z niewielu mozliwosci, gdzie mozna na serio przemierzyc swoje psy... i oczekiwac, ze dobre psy dostana dobre kody, a zle psy zle...
Bo wyniki tej bonitacji to jedna wielka POMYLKA...
Oczywiscie, ze Baloun nie ma 61! cm!
Ale do "kurczenia sie" psow z wiekiem (na bonitacji miewaly mniej niz jako szczeniaki w wieku 7-8 mies
) zdarzylam sie przyzwyczaic...
Arien Tasha As, E1, Ob, R1,
Xf114.75, P5/61?!?!?!
TA suka:
w ZYCIU!! nie ma indeksu formatu 114, bo bylaby "jamnikiem". Wyglada raczej na bardziej kwadratowy format - stawiam na cos ponizej 105.
DIABELNIE szkoda Bo Tashy - taki kod:
As, Of, R1, Xv52.31, Xf113.85, P5/65 (ocena !dobra!)
dla TAKIEGO psa:
to bardzo zly zart...
Sorry, ale to jeden z lepiej katowanych (zbudowanych) psow jakie ostatnio widzialam. A glowe ma zaje...fajna.
Na serio szkoda, ze z ocena doskonala coraz czesciej schodza kolejne "owczary" (psy o ktorych TRUDNO sie dopatrzyc jakis zalet - czyt: cech wilczakowych), a fajne psy schodza z naciagana hodowlanka...
Coz, nie pierwszy raz (i nie ostatni) okazuje sie, ze hodowca zamiast na pomocy w postaci kodow bonitacyjnych, czy wynikow wystaw musi bazowac na swojej wiedzy i swojej znajomosci wzorca... I zwyklym zdrowym rozsadku...