Ja nie polecam hodowli. Wiem, że to mało dyplomatyczne, ale trudno. Hodowca, ktory zostawia swoje szczeniaki na pastwę losu i godzi się na to żeby domu psom 'ze zwrotki' szukał inny hodowca jest nieprofesjomalne. 'Produkując' szczeniaki oprócz kasy od nabywcy winno się też brać ODPOWIEDZIALNOSC. (że już nie wspomnę o zenujacej publicznej zbiórce kasy na ściągnięcie suczki z GB - bo hodowca nie wyłoży tysiaka na sprowadzenie własnego 'dziecka'). Osobiście nie polecam. Zdecydowanie. Jest teraz dużo zapowiedzi miotów, dużo fajnych szczyli już się urodziło. Ja bym brała gdzieś indziej - bezwzględnie.
|