Super! Pamiętaj jednak, że żarcie to baaaardzo słaby motywator, Borys młodziutki, to jeszcze nie doszły do głosu jego wszystkie "chciejstwa".
Jednym słowem-jedzenie nie zawsze będzie działać, co nie znaczy, że warto zarzucać tę metodę jako nieskuteczną.
Uprzedzam tylko, że kiedyś może przestać działać
(choć wierzę w geniusz wnusia:P)