Quote:
Originally Posted by Grin
Nigdy też tego nie twierdziłam (i nadmieniłam to w swoim poscie).
Jakieś różnice jednak być muszą? Znam sporo psiarzy, którzy twierdzą, że po wykastrowaniu swojego samca mają z tymi sprawami (sukami, stroszącymi się samcami) dużo łatwiej. Z podobnych (jak mniemam) powodów wszystkie psy pracujące jako asystujące osobom niepełnosprawnym ruchowo są kastrowane, podobnie jak wiele psów pracujących w ratownictwie itp.
|
Tak, tak, ja nie w opozycji do Twojej wypowiedzi, jeno z obserwacji
Osobiście uważam, że testosteron sobie, a utrwalone psie zachowania sobie. Ring to bardzo mały teren, z ograniczoną możliwością jakiejkolwiek swobody w psiej komunikacji, stąd twierdzę, że bez różnicy czy staną obok siebie samce "pełnowartościowe" czy np. na chemicznej kastarcji.
Psy czysto użytkowe, o których wspomniałaś muszą być niezawodne, ale one raczej po wystawach nie chodzą i tu upatruję przyczyny różnych zachowań obu grup
Oczywiście uogólniam.
Do Gii mam pytanie: znalazłaś gdzieś zapis o zakazie wystawiania suk po sterylce? Mnei się wydaje, że nie powinno takiego być, bo taka Słowacja, dla której wystawy to konkurs piękności a nie kwalifikacje hodowlane, to ma w nosie czy najpiękniejsza suka jest wykastrowana, czy nie...na babski rozum