Quote:
Originally Posted by Kamoszka
Ale co do lansu to się zgadzam-trafiony (oby nie zatopiony )
|
Dla lansu właśnie wydaje się kasę, w dość idiotycznej wielkości czasem
Też tak mam
Psu tam wszystko jedno czy ma na sobie obrożę za 10 czy 100 zł, no ale taki to już urok naszego "hobby".
Ja Wam trochę zazdraszczam tych szelek, Księciunio nie życzy sobie tego typu utensyliów, pozostaje mi tylko poszaleć w obszarach obroży
No ew. posłanek, ale to lansik o dużo bardziej zawężonym obszarze działania