z obroży, po wielu poszukiwaniach, wybralismy EzyDog:
ma dwa wąziutkie paseczki odblaskowe, szybkie zapinanie (bardzo mocne! przetestowane), jest szeroka, nie odkształca się, a w razie potrzeby łatwo wsadzic palec za kółko, (jak trzeba chwilowo psa przeprowadzić tuż obok siebie). Full wygoda
Środek ma neoprenowy więc po pływaniu obroża nie staje się cięższa
Taka służy nam już czwarty rok i niespecjalnie widać na niej ślady zużycia
Acha! Zamontowanie na niej światelka, np. rowerowego to pikuś i nic nie spada