Nie rozumiem, ze nie ma kary dla ludzi za takie podłe traktowanie zwierząt. W życiu tego nie zrozumiem
Z tego co piszesz, pies musio byc super skoro po takich warunkach zycia tak szybko sie adaptuje do nowych
To napawa optymizmem
Na agility i inne cuda to macie czas - spokojnie
Najpierw musisz mu poukladac swiat od nowa, Ishtarka pomoze, w koncu zadne inne stowrzenie nie zrozumie tak dobrze wilczaka jak drugi wilczak
Co do robienia papierow- hmm, osobiscie bym odpuscila. To nie jest czysta wpadka. Sprawa sliska etycznie, chyba ze nasz Zk pojdzie na KW z badaniami DNA itp.
Ale! Nie mowmy o tym. W koncu mamy swieto z nowego, uratowanego czlonka rodziny i ja sie bardzo, bardzo ciesze, ze jestescie razem
Trzymamy kciuki i wymiziaj mlodego