View Single Post
Old 09-05-2015, 21:09   #49
Ayra
Junior Member
 
Ayra's Avatar
 
Join Date: Mar 2015
Location: Warszawa
Posts: 72
Default

Człowiek pochwali psa i zaraz pies się psuje.
Słaby dzień dziś nastał:
- rano Ayra zrzuciła telefon (iPhone) syna na kafelki - rozbita szybka - rozpacz dziecka przez 1,5 godziny
- przed południem ruszyliśmy autem na szkolenie - tuż przy placu kobieta walnęła we mnie centralnie - :e vil:
- na szkoleniu nowe psy (mam już serdecznie dość tej szkółki - coraz wyraźnie widzę niekompetencję kobiety - grupy wiekowo i wielkościowo nieogarnięte i zero pomyślunku jesli chodzi o program tego przedszkola) - Ayra, która zazwyczaj dobrze układa się z psami, średnio się dogadywała z Onkiem i Goldenem - brak reakcji szkoleniowca, a mops ją dziabnął i była afera. Jednym słowem 'nowi' patrzeli na nią jak na zło wcielone, a pies średnio pracował. I na koniec usłyszałam od jednej pani - "czy ona jest chora?" ja: a skąd pytanie? Pani: bo taka chuda.
Jesssssuuuuu - czy właściciele spasionych mopsów, beagli i labków widzieli kiedyś nieprzekarmionego psa?

Wieczorem spacer - Ayra spinała się na widok niemal każdego psa wielkości i o wyglądzie ONka....

Mam doła. Samochód w poniedziałek do warsztatu. A na posłuszeństwo idziemy do lepszej szkoły. Tam, gdzie już widzieli kiedyś wilczaka. Jeśli ktoś ma ochotę na słowo wsparcia - zapraszam. Ewentualny hejt dzisiaj sobie darujcie.
__________________
Nemo me impune lacessit

Last edited by Ayra; 09-05-2015 at 22:28.
Ayra jest offline   Reply With Quote