Zobaczymy czy wywołałaś wilka z lasu i ruszy lawina zdjęć z komentarzami "podobno wilczaki nie aportują"
A całkiem serio-Kalinka jest niewątpliwym ewenementem z frisbee, to jest fakt. Tym bardziej mnie zadziwia, że-jak piszesz-reszta dziedziny aportowej, już nie z taką pasją. Nie kumam fenomenu sportów typu agility czy frisbee, nie lubię, nie czaję...ale szanuję za konsekwencję, efekty i pasję.
edit: miało być: szanuję i podziwiam