View Single Post
Old 21-06-2013, 12:57   #33
avgrunn
Senior Member
 
avgrunn's Avatar
 
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
Default

Quote:
Originally Posted by Emi View Post
Gdyby była tylko „wina” genów to dlaczego szczeniak Joanny, którego matka jest nieufna wobec ludzi jest taki „pro-człowiek” ? czy możliwe jest ze wszystko wziął po ufnym ojcu? a jak była reszta miotu? Z drugiej strony gdyby to była tylko kwestia środowiska to czy szczeniak nie powinien „przejąć” zachowań od matki?
Zeby nie bylo, Uro ma swoje za uszami, on nie jest ufny do wszyskich, ma swoje urazy i o nich mowilam w kwestii, ze wlasciciel moze sam spaprac cos niecos w charakterze. To ze Gorthan jest ufny mnie nie dziwi, Uro tez byl taki, moze nawet bardziej bo go malo co robilo, zawsze byl wscibski i ciekawski i wszedzie musial i wciaz musi wlozyc nos. Teraz jednak rozwaza pewne sprawy, skanuje ludzi, miewa swoje humory, ale sama sobie to na leb sprowadzilam swoimi decyzjami nie moge miec do nikogo pretensji.
U BurxUrciow patrzylabym tez na to ze Gorthany wlozyly mnostwo pracy w ich socjal szczeniecy, zrobili wszystko by maluchy nie braly przykladu z niepewnych zachowan mamy a raczej kopiowaly ciotki, ktore pchaja nosy wszedzie
Quote:
Originally Posted by Emi View Post
Czy samica z natury nie jest, nazwijmy, to „ostrożniejsza” ?
Znam suki ktore sa odwazne Morrigan czy Garuda, wez pod uwage ze babcia Jolka tez ma wylane na wszystko i takich przykladow jest sporo
__________________
Ja & Urciowaty

Last edited by avgrunn; 21-06-2013 at 13:01.
avgrunn jest offline   Reply With Quote