Witam!
Wczoraj wraz ze swoją dziewczyną miałem przyjemność odwiedzić wrocławskie ZOO. Na wstępie napiszę, że od kiedy jest nowy dyrektor ZOO podlega ciagłej modernizacji. Są rozbudowywane wybiegi, budowane nowe pawilony, w tym fokarium i afrykarium ,gdzie będzie można podziwiać faunę i florę Afryki. Na razie jest zrobiona motylarnia w terrarium, gdzie można poczuć tropikalną wilgoć i temperaturę w otoczeniu wolno latających motyli i egzotycznych roślin. W ptasiarni też latają wolno 4 gatunki ptaków. W pawilonie naczelnych, pod dachem śmiga- choć to za dużo powiedzane

leniwiec dwupalczasty. Rzecz jasna jest jeszcze kilka mankamentów, ale wnioskując po tym co było 1,5 roku temu, jak ostatni raz tam bylem, a teraz to jestem optymistycznie nastawiony. Teraz do głównego wątku

Wilki zostały przeniesione z wielkego wybiegu do mniejszego. Na ten wielki trafiły trzy niedźwiedzie brunatne. Aktualnie wilki żyją po sąsiedzku z tygrysem. Można ubolewać nad zmniejszem wilką przestrzeni życiowej, ale z drugiej strony nie można zapomnieć ze ZOO to też biznes i niestety, ale były one często niewidoczne w gęstwinie, co zapewne frustrowało zwiedzających. Podejrzwam, że na zimę wrócą na wielki wybieg, ponieważ miśki pójdą się przespać.

Dzięki mniejszemu wybiegowi jest możliwość sfotografowania wilków z atrakcyjnej odległości. Oto kilka zdjęć jakie udało się nam zrobić- jakość taka jaka jest przez to, że zdjęcia są robione przez grube szkło/plekse i ostre słońce.
Pozdrawiam!