![]() |
![]() |
|
Różne O wszystkim co jest związane z CzW |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 |
Wilczasty : Foto
|
![]() ![]() ![]() Wczoraj Wieczorem Odszedł DRAGON Eden Severu
__________________
Brązowa Odznaka Honorowa Związku Kynologicznego w Polsce Braterstwo Wilczaków Galeria Last edited by DanielZ; 20-12-2008 at 15:33. |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
![]() ![]() Na ziemi był uwielbiany i kochany, więc niech też po śmierci będzie podziwiany. Niech dusza jego na niebie gwiazdką zaświeci, a na jej widok niech się cieszą dzieci. ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Member
|
![]()
Bardzo piękny i mądry pies. Nie miałam z nim dużego kontaktu ale jak zobaczyłam go na wystawie w Białymstoku to pomimo, że nie był wystawiany to dla mnie był największym zwycięzcą wystawy razem z Adamem, który go fantastycznie ułożył.
Nie wiem ile wtedy mógł mieć lat ale na pewno był dorosłym pięknym psem. Mój Max zaczynał swoje wystawowe występy. I ja idę trzymając na smyczy jeszcze nieobliczalnego młokosa a kto prowadzi Dragona pomiędzy wieloma obcymi psami i tłumem ludzi????.... mały, może dwuletni chłopiec. Żal i to bardzo. Bardzo współczuję wszystkim, którzy go kochali. Bożena
__________________
http://henrykowka.wolfdog.org/ |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
![]()
przykro...
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
![]()
Współczuje, bo taka strata boli. Przykre....
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
![]()
Bardzo, bardzo nam przykro...
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
VIP Member
|
![]()
"Psy i ludzie nie odchodzą. Są aniołami stróżami tych,których kochają."[*]
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Wilcza Saga
Join Date: Jul 2007
Location: Częstochowa/Rzeszów
Posts: 809
|
![]()
Osobiście psa nie znałam, niestety...
...ale wiem, że taka strata boli... [*] |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 993
|
![]()
to takie strasznie smutne aż gdzies w dołku ściska
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Moderator
|
![]()
Obecnie Adam z Dragonem rzeczywiscie mniej jezdzili, ale przez lata byli stalymi goscmi na pierwszych wilczakowych spotkaniach w Polsce... Niejeden z uczestnikow forum ma wilczaka wlasnie dlatego, ze gdzies kiedys mogl osobiscie poznac Garo...
Teraz takze Dragon postanowil dolaczyc do swoich przyjaciol za Teczowym Mostem.. do Dyny, Hokiego i Boltona... ![]() (Dragon Eden severu, Bolton Eden severu, Jolly z Molu Es & Dyna Volání rodu) |
![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Moderator
|
![]()
Dragon...
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Junior Member
|
![]()
[*][*][*]
Tulę mocno bo wiem co znaczy strata ukochanego futrzastego przyjaciela. |
![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Junior Member
Join Date: Sep 2004
Posts: 41
|
![]()
To prawda, że ostatnio zaniedbaliśmy rodzinę wilczastą ale jest mi niezmiernie miło że pamiętacie Garusia. Czytając Wasze wpisy bardzo sie wzruszyłem i przeleciały mi przed oczami wszystkie fantastyczne chwile które spędziłem z Wami w obecności mojego wilczaka. Wzięło mnie trochę na wspomnienia - przypomniałem sobie pierwszy kontakt z wilczakami na wystawie w Poznaniu w 1999 roku i moja rozmowę z Margo, wiedziałem od razu, ze chcę takiego psa i dzięki rodzeństwu Peronów, już w styczniu 2000 roku, Dragon trafił w moje ręce. Jeszcze wtedy nie wiedziałem, co sie wiąże z faktem posiadania wilczaka (sami wiecie ile trzeba pracy włożyć w ułożenie tych fantastycznych z jednej strony i niezależnych zwierząt). Pewnie niewielu z Was wie skąd wziął sie u mnie zapał do tresury i układania wilczaka - to zasługa Pawla oraz jego teorii, że wilczaków nie da się ułożyć, bo za dużo jest w nich pierwotnego instynktu wilka. Dla mnie to była woda na młyn – jak to się nie da jak się da!!! Wtedy właśnie się zaczęła wielka przygoda z tresurą i ku mojej satysfakcji udało mi się zdziałać z Garusiem bardzo wiele fajnych rzeczy, które zostaną mi w pamięci na całe moje życie a jak czytając Wasze wypowiedzi to i u Was – już zapomniałem jak Michaś prowadzał Garusia po wystawie ale również przypomniałem sobie jak Garus zaglądał do każdego napotkanego wózka w poszukiwaniu mego syna – zaglądał – hmmm, powinienem napisać, że wkładał łeb do wózka, ku przerażeniu każdego. Dziś Michał stwierdził z łzami w oczach – patrząc na padający śnieg – że go Garus w tym roku nie będzie ciągał na sankach. Można by tak bez końca mnożyć przykłady i wspomnienia o Dragonie, który ma swoje miejsce w moim sercu i wspomnieniach. Dziękuje Wam za pamięć i życzę z okazji świąt wiele szczęścia z Wilczakami i spełnienia ich i Waszych marzeń w Nowym 2009 Roku.
|
![]() |
![]() |
![]() |
Thread Tools | |
Display Modes | |
|
|