Oglądałam niedawno "łamigłówki dla psów" i próbowałam je oceniać pod kątem trudności/odporności dla wilczaka. Na ogół wyobrażałam sobie ich destrukcję, szybszą niż instrukcja przewiduje

, ale przy dwóch stwierdziłam, że powinny mieć oznakowanie na opakowaniu "Zakazane dla wilczaków"

Przecież znając ich zdolności do forsowania przeróżnych zamknięć, takie coś to byłby doskonały trening do przyszłych 'włamów", no sami zobaczcie:
W obu przypadkach chodzi o to, aby pies usunął/przesunął zatyczkę, która blokuje wyjęcie elementu (pod/w którym ukryty jest smakołyk).