Wilczakom do Francji wstęp wzbroniony

Sebastian · 10-12-2004, 14:31

Usłyszałem dziś zapytanie od znajomego hodowcy jużaków, czy prawdą jest , że od 3 miesięcy wilczki maja wstęp wzbroniony do winniczkojadów i że rozpoczęto tam faszystowska akcję znakowania/czipowania i monitorowania tychże psiaków. Jako powód podobno podają częste przypadki ataku CZeweczek na ludzi ( swoich pańciów)????? O matko to tam jakieś mutanty mają???
Margo czy to kolejna obiegowa prawda czyli plota , którą ktos puścił w swiat i sprzedał moim znajomym???

z Peronówki · 10-12-2004, 21:59

Quote:

Originally Posted by Sebastian

Margo czy to kolejna obiegowa prawda czyli plota , którą ktos puścił w swiat i sprzedał moim znajomym???

No, ja o tym nie wiem.

Francuzi pewnie tez nie, bo niecale dwa tygodnie temu znajomy hodowca sprowadzil sobie kolejnego wilczaka ze Slowacji...

I Philippe tez nic nie pisal....

Manu · 10-02-2005, 09:46

A Francuzi, z tego co wiem, znakują i rejestrują wszystkie swoje psy

- i nie jest to rzadna faszystowska akcja, tylko dobry sposób na kontrolowanie, co sie z psem dzieje, kto za niego odpowiada, kto jest właścicielem zgubionego itp.

Jeden z moich husky, Manu, pochodzi z Francji i mimo że bezrodowodowy, to ma tatuaż (teraz już chyba własnie czipują, a Manu ma 6,5 roku) i jest zarejestrowany we francuskim Krajowym Klubie Siberian Husky

Dla każdej rasy mają tam taki ogólnokrajowy klub

)

10-12-2004, 14:31	#1
Sebastian Member Join Date: Sep 2003 Location: Wejherowo blisko morza, Kaszuby Posts: 716	Wilczakom do Francji wstęp wzbroniony Usłyszałem dziś zapytanie od znajomego hodowcy jużaków, czy prawdą jest , że od 3 miesięcy wilczki maja wstęp wzbroniony do winniczkojadów i że rozpoczęto tam faszystowska akcję znakowania/czipowania i monitorowania tychże psiaków. Jako powód podobno podają częste przypadki ataku CZeweczek na ludzi ( swoich pańciów)????? O matko to tam jakieś mutanty mają??? Margo czy to kolejna obiegowa prawda czyli plota , którą ktos puścił w swiat i sprzedał moim znajomym??? __________________ http://harry.wolfdog.org

10-02-2005, 09:46	#3
Manu Junior Member Join Date: Feb 2005 Posts: 323	A Francuzi, z tego co wiem, znakują i rejestrują wszystkie swoje psy - i nie jest to rzadna faszystowska akcja, tylko dobry sposób na kontrolowanie, co sie z psem dzieje, kto za niego odpowiada, kto jest właścicielem zgubionego itp. Jeden z moich husky, Manu, pochodzi z Francji i mimo że bezrodowodowy, to ma tatuaż (teraz już chyba własnie czipują, a Manu ma 6,5 roku) i jest zarejestrowany we francuskim Krajowym Klubie Siberian Husky Dla każdej rasy mają tam taki ogólnokrajowy klub )