![]() |
![]() |
|
Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW |
![]() |
|
Thread Tools
![]() |
Display Modes
![]() |
![]() |
#1 |
Junior Member
Join Date: Jan 1970
Posts: 36
|
![]()
... czytajac tak sobie o talentach wilczakow
postanowilem podzielic sie informacjami o talentach architektonicznych ktore rowniez wilczaki czasami posiadaja. Oczywiscie Bhima ( Fram ) rowniez potrafi wychodzic z roznych dziwnych zabezpieczonych klatek czy pomieszczen ale na szczescie nie przejawia zbytnio niszczycielskimi upodoban. Za to chlopak przepada bawic sie w Architekta ![]() zewnatrz to postanowilem kupic mu jakas bude zeby mogl sie schowac przed sloncem. Znajoma sprezentowala mu solidna drewniana bude wygladajaca bardziej jak domek lesniczego niz buda dla psa ... ostrzegalem ja ze powinna wybrac cos mniej ekskluzywnego jednak ona jak i pan w sklepie upierali sie ze jest to buda niezniszczalna ![]() poczatku nie chcial wogole wejsc do budy. Cos mu najwidoczniej nie pasowalo. Chodzil i obserwowal ja z kazdej strony .... po dwoch dniach juz wiedzialem co mu sie nie podobalo w jego domku. Otoz nasz dom ma nie tylko drzwi ale i okna wiec dlaczego jego dom nie ma okien ?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wygryzl wiec dokladnie kwadratowe okienko przez ktore sobie wygladal tuz obok drzwi ![]() ![]() a wrecz nabrala swoistego uroku a Bhima z duma spogladal przez okno na mnie kiedy ja wygladalem przez moje okno. I wszystko wygladalo dobrze do czasu gdy postanowil przywitac pania listonoszke ![]() wyskoczyl przez male okienko .... nie mogl przejsc wiec wyrwal swoim cialem ogromna dziure .... widocznie bardzo mu sie spieszylo. Pozniej chyba uznal to za dobra zabawe bo usnunal sobie podloge z budy nastepnie zajal sie bocznymi scianami , dachem i na koncu sciana tylna. W ten sposob dumny z siebie lezy sobie codziennie na pozostalosciach dachu i oglada cala okolice. Lubie ten kraj za to ze jesli masz rachunek mozesz wszystko zwrocic albo przynajmniej dostac rownowartosc w innych produktach i dzieki temu ja nic nie trace a on najwidoczniej dobrze sie bawi. Dobrze ze jak do tej pory rozumie ze moj dom to moj dom i w nim nie postanawia nic zmieniac ... no moze poza systematycznym przegryzaniem mi kabli kiedy zadlugo siedze na necie stukam w klawisze i nie zwracam na niego uwagi. Probowal sciagnac za ten kabel antene statelitarna zeby przekonac mnie ze siedzenie przy kompie psuje wzrok jednak jak do tej pory gruby metalowy slupek wkopany gleboko w ziemie i zalany dookola betonem jest przeszkoda niedopokonania ... ciekawe jak dlugo. Robert & Fram |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | ||
Junior Member
Join Date: Sep 2003
Location: Poznań
Posts: 227
|
![]()
: )
Quote:
Quote:
zacznie filozofowac jak tamten psiak : ) No i brakuje Wm tego pisklaka mowiacego kreskami : ) Pozdrowienia Kamila i Fany jedynie pies architekta i pies ogrodnika : ) |
||
![]() |
![]() |
![]() |
|
|