|
|
#1 |
|
Junior Member
|
hejka zazwyczaj pisze Ala ale tym razem odezwę się Ja Bartek :-) ...
Nurtuje mnie niesamowite i niepokojące zaiteresowanie naszego wilczaka lustrem. Ze względu na posiadaną wiedzę i żone psychologa nie bede tego nazywał po imieniu .... . ale nasz zwilczak "rozpoznaje" nas i nasze koty w lustrze. Ale najbardziej fascynujące jest to ze potrafi za mną wodzić wzrokiem kiedy chodze po pokoju, patrząc w lustro. innym razem porównywała obraz naszego kota na oknie w lustrze i rzeczywistości i w momencie kiedy patrzyła na niego przez lustro kot podreptał po parapecie w druga stronę, natychmiast wyzwoliło to u niej reakcje w postaci pościgu .......oczywiście nie przez lustro A jak to jest u waszych szarych pupilków ??? Bartek |
|
|
|
|
|
#2 | |
|
VIP Member
|
Quote:
- jak to kobieta - siedzi i wzdycha "Oj, jakaz to jestem piekna!" - naogladala sie bajek i sprawdza, czy dziala "Lustereczko powiedz przecie... " ..czyli i tak na jedno wychodzi... U nas lustro jest dosyc wysoko, wiec psy sa bez szans na posiadowki.... Ale Botis zrobil male zamieszanie w markecie, gdy oszczekal pewnego zakapiora, ktory tak sie na niego gapil....
__________________
|
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
Moderator
|
![]() bez komentara
|
|
|
|
![]() |
| Thread Tools | |
| Display Modes | |
|
|