![]() |
#1 |
VIP Member
|
![]()
Warte przeczytania.....
![]() "Udomowienie psów sprawiło, że w ich DNA zaczęły gromadzić się mutacje, które normalnie byłyby eliminowane w dzikiej populacji. Dzięki nim dużo łatwiej można było kształtować psie rasy – wskazują szwedzko-irlandzkie badania. Informację na ten temat zamieszcza tygodnik „New Scientist”. " http://ww6.tvp.pl/1876%2c20060702363766.strona Ciekawa jestem jak pod tym zgledem wypadaja CzW... ![]() ![]()
__________________
|
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Junior Member
|
![]()
Mysle, ze wilczaki wypadaja tutaj calkiem niezle
![]() Swoja droga ciekawe co by bylo z calym psim gatunkiem, gdyby ludzkosc szlag trafil. Najpierw totalne mieszanie i kundlenie... a pozniej selekcja naturalna zrobilaby niezly przesiew...
__________________
Pozdrawiam Adrian i Gothmog alias Guard *Nie będzie Julią wierną na balkonie... |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
![]()
__________________
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Junior Member
|
![]()
Ja również-ile to razy się zdarzało, że psy rozmaitych wielkości, kształtów i kolorów mieszały się ze sobą, a końcowy wynik najbardziej przypominał tego, od którego wywodzą się wszytskie?
![]()
__________________
"Masz ¶wira to go hoduj." John Irving-Hotel New Hampshire Człowiek-wilk. |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Junior Member
|
![]()
Powrot do korzeni ?
To byla pierwsza rzecz jaka przyszla mi do glowy ![]() Wilki, jak wieszkosc zyjacych na wolnosci zwierzat, pilnuja swojego kompletu genow. A psy miksuja sie losowo i chaotycznie.(cos jak ludzie) Sa jednak rasy wyspecjalizowane, rasy, z ktorymi np. wilk nie ma szans w walce. Czlowiek stworzyl kilka udanych krzyzowek - takich, ktore np. bardzo szybko biegaja, swietnie poluja na okreslony rodzaj zwierzyny itp Na swiecie zyja przeciez rozne psowate...nie tylko wilki. Wydaje mi sie, ze powstaly by watahy dzikich psow, ktore musialby ustanawiac jakas hierarchie. Raczej jamniki nie biegalyby z Onami, dobermanami, rotwailerami itp Mysle, ze mielibysmy mieszanke ras duzych, a obok ras malych. Duze polowalyby na zdziczala trzode, rogacizne i koty. Koty mialyby szczegolnie ciezko, poniewaz w ich rejon zainteresowan wkroczylyby rasy male, ktore polowaly by na szczury i inne tego typu zwierzaki.( a wyobrazmy sobie ile gryzoni pojawiloby sie po naszym zniknieciu !!) W koncu kilka ras psow zostalo w tym celu wyhodowanych specjalnie ![]() Dywagacja na ten temat moznaby snuc pewnie godzinami...( a co by bylo z pitbulami, amstafami ? Pewnie w naszych warunkach klimatycznych ich linia skonczylaby sie po jednej mroznej zimie -hehe) ..lecz reasumujac to co mi wpadlo do glowy. - wydaje mi sie, ze wilki zostaly by wilkami - wilczaki i ony mogly by zostac przez nie zasymilowane. Natomiast z naszych "typowych" psow powstaloby kilka nowych ras, ktore znalazlyby dla siebie miejsce w nowym swiecie. Czlowiek stworzyl taki koktail genowy, ze natura musialaby tylko powybierac co lepsze kaski, zeby stworzyc naprawde niezle przystosowane do zycia bestyjki ![]()
__________________
Pozdrawiam Adrian i Gothmog alias Guard *Nie będzie Julią wierną na balkonie... |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Head like a hole
Join Date: Jun 2006
Location: 3miasto
Posts: 162
|
![]() Quote:
Byc moze juz niedlugo bedziemy musieli po czesci zrezygnowac z "automatyzacji" naszego zycia i wielkiej ilosci udogodnien i wtedy psy uzytkowe zyskaja na wartosci. Polecam lekture www.olipeak.pl Pelen optymizmu ![]() S. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|