![]() |
![]() |
|
Off topic O wszystkim i o niczym - sposób na miłe spędzenie czasu... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 |
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
![]()
Jak co wiosna wraca temat psich kup - nie sprzatanych zima ktore teraz wyszly spod sniegu.
Nas, wlascicieli wilczakow jest malo, wiec mozna by dawac przyklad. Zrobilem mala instrukcje dla opornych ![]() ![]()
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] Last edited by btd; 03-03-2010 at 18:29. |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() ..powialo wiosna.... ![]()
__________________
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
VIP Member
|
![]()
Fakt, jest MASAKRA
![]() ![]() A reszta-jak zwykle i jak przez cały rok. Niewiele się zmienia. A nie! Zmienia się! Ubywa koszy, co wkurza, bo jak edukować ludzi, którzy muszą dygać 2 kilometry z torebką w ręku a kosza po drodze nie ma? Jak mnie uczono, to w procesie edukacji należy "stworzyć warunki", zresztą rozdawnictwo torebek, było takim właśnie elementem. U nas, pod blokiem zniknął kosz, na moje pytanie "dlaczego?" dowiedziałam się, że "ciężko go było opróżniać"..ręce opadają ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
![]() Quote:
Agusia będąc młodą mamusią, poszła sobie z Milenką w wózku na spacerek ![]() Cóż takie społeczeństwo ![]() A co do tematu, to idąc z przedszkola, z "babkami" (Milenka i Unka) czujemy się jakby to był slalom gigant - tyle tegoooo ![]() P.S. btd - przydały by się takie ulotki w komunikacji miejskiej, może choć jak sama instrukcja wyda się śmieszna niektórym, to przez czas jazdy, pomyślą sobie o tych g....... ![]() P.S. Takich sytuacji z pampersem miałam wiele - eh, matki... |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
![]()
Temat rzeczywiscie... dosc gowniany
![]() U nas jest maly problem-w miejscu gdzie wychodze z psem, koszy jest... bardzo malo i trzeba ganiac z jednego konca parku na drugi. Z drugiej strony, wkurza mnie fakt inny. My sprzatamy po psach, ale co z dziecmi? Szlag mnie trafia jak nie raz na plazy widze (no oczywiscie nie teraz ![]() Zalowalam, ze nie akurat wtedy nie spacerowala straz miejska... Gdzie tu sprawiedliwosc? I jakas ludzka godnosc? ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Gorthan's WeReWoLf
|
![]()
Ja wlasnie od tygodnia siedze w Warszawie i poooootwooornie sie ciesze, ze juz tu nie mieszkam.
W Polsce powodzie - w Warszawie zalew kupy. Trawniki bym jeszcze przebolala, ale kupy sa wszedzie: na chodnikach, na podjazdach, na bazarach, na murkach, nawet na klatkach schodowych. Z wozkiem nie da sie przejechac... Najsmieszniejsze jest to, ze Strzyga brzydzi sie wchodzic na trawniki :P Nie spotkalam absolutnie NIKOGO kto sprzatalby po swoim psie - a psow na osiedlu jest sporo. Na mnie ludzie patrza sie z obrzydzeniem i komentuja, bo sie babram i sprzatam ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|