Vai indietro   Wolfdog.org forum > Polski > Różne

Różne O wszystkim co jest związane z CzW

Rispondi
 
Strumenti della discussione Modalità di visualizzazione
Vecchio 06-24-2004, 12:14 PM   #1
dziublin
Junior Member
 
Registrato dal: Jun 2004
Messaggi: 9
predefinito Trafieni...Patia Nieszczęsliwych Bezwilczakowców

No i stało się!! Najpierw trafiło mojego męża , potem ta dziwna choroba zaczęła przenosić się na mnie i teraz chorujemy już oboje! Pewnie to znacie z własnego doświadczenia To straszna męka, szczególnie, jeśli na razie nie ma widoków na Własnego Wilczaka...
dziublin jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 06-24-2004, 01:10 PM   #2
Gaga
VIP Member
 
L'avatar di Gaga
 
Registrato dal: Sep 2003
ubicazione: Los Dientitos
Messaggi: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
predefinito

He he -obrodziło nam w ostatnich dniach w nowych Witajcie niedoszli ziomale ....może za moment utworyzmy Patię Nieszczęsliwych Bezwilczakowców?? A to jakiś sezon taki - worek sie rozsypał ...wiosna czy co?
pozdrawiam
Gaga
Gaga jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 06-24-2004, 03:45 PM   #3
Ori
Senior Member
 
L'avatar di Ori
 
Registrato dal: Sep 2003
ubicazione: Poznań, Poland
Messaggi: 1,471
Invia un messaggio tremite Skype a Ori
predefinito

Pewnie czekali w ukryciu..
i ujawniaja sie grupowo
Ori jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 06-29-2004, 12:55 AM   #4
z Peronówki
VIP Member
 
L'avatar di z Peronówki
 
Registrato dal: Sep 2003
ubicazione: Późna
Messaggi: 6,996
Invia un messaggio tremite MSN a z Peronówki Invia un messaggio tremite Skype a z Peronówki
predefinito Re: Trafieni...

Quote:
Originariamente inviata da dziublin
Najpierw trafiło mojego męża , potem ta dziwna choroba zaczęła przenosić się na mnie i teraz chorujemy już oboje! Pewnie to znacie z własnego doświadczenia
Tzn znam dwa typy rozwoju tej choroby:
1) stan sie poglebia i do jednego wilczaka dokupujemy drugiego
2) po pierwszy szczeniaku, wymianie samochodu, umeblowania i zawartosci szaf (ew. dokupieniu brakujacych zwierzatek w domowym ZOO) szybko nam przechodzi i do towarzystwa dokupujemy..mopsika...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 06-30-2004, 03:25 PM   #5
dziublin
Junior Member
 
Registrato dal: Jun 2004
Messaggi: 9
predefinito Re: Trafieni...

Mam nadzieję, że jedyny (jak na razie) przedstawiciel naszego domowego zoo - kot Baloo - jest na tyle sprytny, żeby przetrwać powiększenie rodziny o wilczaka. A przecież i z niego niezła bestyjka (jest kotem syjamskim )... niestety jeszcze przez przynajmiej rok (jeśli nie dłużej ) nie będzie dane kocinie wykazać się charakterkiem...
dziublin jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 06-30-2004, 04:07 PM   #6
Ori
Senior Member
 
L'avatar di Ori
 
Registrato dal: Sep 2003
ubicazione: Poznań, Poland
Messaggi: 1,471
Invia un messaggio tremite Skype a Ori
predefinito

Nigdy nie wiadomo :P
Gaga tez mowila "za 3 lata" a juz nie moze sie doczekac!

A kot jak madry to przezyje
U mnie przezyl krolik i szynszyla
__________________
www.jantarowawataha.pl
Ori jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 06-30-2004, 05:54 PM   #7
dziublin
Junior Member
 
Registrato dal: Jun 2004
Messaggi: 9
predefinito

Moze obejdzie się bez ofiar A jak będzie z tym czasem ,to się zobaczy. Dużo zależy od tego, jak szybko wyprowadzimy się z naszej studenckiej kawalerki, bo 30m2 to zdecydowanie za mało jak na wilczaka - tak przynajmniej uważam.
dziublin jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 06-30-2004, 07:00 PM   #8
Ori
Senior Member
 
L'avatar di Ori
 
Registrato dal: Sep 2003
ubicazione: Poznań, Poland
Messaggi: 1,471
Invia un messaggio tremite Skype a Ori
predefinito

Jesli nie bedzie chodzic na dluuugie spacery to pewnie za malo...
A jak bedzie to i 10 m wystarczy
__________________
www.jantarowawataha.pl
Ori jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 06-30-2004, 08:30 PM   #9
dziublin
Junior Member
 
Registrato dal: Jun 2004
Messaggi: 9
predefinito

A czwarte piętro bez windy nie przeszkadza? Właśnie z tego powodu "moja" (czyli domowa) suka - dog niemiecki - musiała zostać u rodziców kiedy się wyprowadzałam (daaawno temu). Z tymi spacerami to by się dało jakoś załatwić...
dziublin jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 06-30-2004, 08:45 PM   #10
Aga
Junior Member
 
L'avatar di Aga
 
Registrato dal: Apr 2004
ubicazione: Warszawa
Messaggi: 200
predefinito

Myślę, że zaszkodziłoby jamnikowi lub basetowi - ale długonożnym i zdrowym psom nie powinno sprawiać problemu. Problem pojawia się w momencie choroby stawów lub kręgosłupa - mój śp. wodołaz miał chory kręgosłup (pewnie dlatego pozbyli się go hodowcy) i średnio raz na rok tak go brało, że zejście z 1 piętra zajmowało nam 10 minut. Obecny mój pies raz dziennie razem ze mną sportowo pokonuje 5 pięter (więcej ja nie wytrzymam) i jest w świetnej formie co wszyscy znajomi mogą (mam nadzieję) poświadczyć.
Aga
Aga jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 06-30-2004, 08:52 PM   #11
Aga
Junior Member
 
L'avatar di Aga
 
Registrato dal: Apr 2004
ubicazione: Warszawa
Messaggi: 200
predefinito

Aga jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 06-30-2004, 08:59 PM   #12
dziublin
Junior Member
 
Registrato dal: Jun 2004
Messaggi: 9
predefinito

Wiem tylko, że duże i ciężkie psy (jak dogi) nie mogą dużo chodzić po schodach, bo nie wytrzymują im stawy. No ale wilczak nie waży przecież 60 kg! Czyli wszystko jest możliwe
dziublin jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 06-30-2004, 09:58 PM   #13
z Peronówki
VIP Member
 
L'avatar di z Peronówki
 
Registrato dal: Sep 2003
ubicazione: Późna
Messaggi: 6,996
Invia un messaggio tremite MSN a z Peronówki Invia un messaggio tremite Skype a z Peronówki
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da dziublin
Wiem tylko, że duże i ciężkie psy (jak dogi) nie mogą dużo chodzić po schodach, bo nie wytrzymują im stawy.
Tzn sprawa ma sie tak: wchodzenie jest OK. Gorzej ze schodzeniem - wtedy to najbardziej obciazone sa stawy, wiec w takim wypadku szczeniaki nosi sie, aby "chuchac na zimne".
Fakt, ze wilczaki sa lzejsze, fakt, ze maja lepsza muskulature i dlatego stawy nie sa tak obciazone. Schody moga wiec nie zaszkodzic, ale ... jakby potem nie wyszlo "wolny od dysplazji" to czlowiek bedzie mial wyrzuty sumienia, ze moze daloby sie (choc troche) temu zapobiec...

My przez dlugi czas mieszkalismy w bloku (2 pietro). Bola nosilismy i jest C. Jolly nosilismy i jest A. Krotko mowiac co ma wisiec, nie utonie i znoszenie szczeniaka do momentu, gdy sie da to robic porzadnie powinno zalatwic sprawe, bo najwiekszy rozwoj HD nastepuje okolo 3-6 miesiaca...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 07-01-2004, 08:46 AM   #14
Gaga
VIP Member
 
L'avatar di Gaga
 
Registrato dal: Sep 2003
ubicazione: Los Dientitos
Messaggi: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
predefinito

No tak...te schody .....moje 3 piętro co prawda nijak na stawy suki źle nie wpłynęlo ale za to daje jej w kość z jej chorym kręgosłupem...mamy w planach wyprowadzkę - max 1 pietro albo winda, a przyszły młody będzie wnoszony/znoszony ....

Co do powierzchni mieszkania - "z siłą wodospadu" staram sięobalać mit o wpływie powierzchni mieszkania/ogrodu na jakośś życia psa. Bo co to ma do rzeczy?? Mieszkamy obecnie na 20 m kw , dwie osoby plus duzy pies , czasem mieliśmy na przechowaniu jeszcze jednego dużego psa i wszystko gra. Dom pies ma jako budę, jeśli jest na 5-6 spacerach dziennie, z czego dwa sa długie i męczace , to w domu po prostu spi : na jednym z 4 miejsc lub na łóżku
Dowolnie wilkie mieszkanie lub ogród niejak nie zastąpi psu wspólnych spacerów pełnych działań, a świeżo wypielęgnowanych kwiatowych grządek z pewnością nie doceni

Osobiście, moimi spacerami z suka wpłynęłam na sasiadów, którzy postanowili dociągnąc do tego poziomu..- z cego korzystają zaróno psy jak i oni sami - bo mają grzeczniejsze psy

pozdrawiam
Gaga z najbardziej dotlenioną suką na osiedlu
Gaga jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 07-01-2004, 04:02 PM   #15
Ori
Senior Member
 
L'avatar di Ori
 
Registrato dal: Sep 2003
ubicazione: Poznań, Poland
Messaggi: 1,471
Invia un messaggio tremite Skype a Ori
predefinito

Nie zgadzam sie ze psiak nie doceni naszych godzin spedzonych w pochyle nad grzadka z kwiatami
Amber ZAWSZE wybiera wlasnie grzadke do wykopania wielkiej dziury i na pewno wie ze dlubalam tam przed nim

A co do schodow to faktycznie wiele zalezy od Waszej kondycji, no bo jak macie sile wnosic i znosic to w czym problem?
__________________
www.jantarowawataha.pl
Ori jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 07-01-2004, 09:08 PM   #16
dziublin
Junior Member
 
Registrato dal: Jun 2004
Messaggi: 9
predefinito

Co prawda już napisałam maila do Margo z zapytaniem o szczenięta, ale chyba rozsądniej będzie trochę poczekać i nie męczyć siebie i zwierzaka tym nieszczęsnym czwartym piętrem. Szczególnie, że widać już szansę na zmianę. Muszę tylko uzbroić się w cierpliwość...
dziublin jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 01-03-2005, 04:23 PM   #17
Narvana
love and terror
 
L'avatar di Narvana
 
Registrato dal: Jul 2004
ubicazione: Twardogóra/Gdańsk
Messaggi: 3,861
predefinito Poczekalnia :)

Skoro jest nas az tak duzo na forum i ktos nowy przychodzi i od razu mowi ze bedzie za jakis rok czy kiedys brac wilczaka (lub kolejnego CzW ) Niech ten topik bedzie taka poczekalnia
Ja sie do kolejki zapisuje pierwsza!
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 01-03-2005, 04:49 PM   #18
Dreadlock
Junior Member
 
L'avatar di Dreadlock
 
Registrato dal: Dec 2004
ubicazione: Warszawa
Messaggi: 23
predefinito Re: Poczekalnia :)

Quote:
Originariamente inviata da Narvana
Skoro jest nas az tak duzo na forum i ktos nowy przychodzi i od razu mowi ze bedzie za jakis rok czy kiedys brac wilczaka (lub kolejnego CzW ) Niech ten topik bedzie taka poczekalnia
Ja sie do kolejki zapisuje pierwsza!

OK

JA DRUGI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie chce zapeszac ale moze moze ........moze wkrotce bede sie mogl pochwalic radosna wiescia ....
Ale narazie PUK PUK w nie malowane

Fajny pomysl z ta Poczekalnia..
__________________
Nie wszystko co pozytywne jest legalne
Dreadlock jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 01-03-2005, 05:04 PM   #19
Andzia.
Junior Member
 
L'avatar di Andzia.
 
Registrato dal: Jan 2004
Messaggi: 70
predefinito

No to ja TRZECIA
Andzia. jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 01-03-2005, 05:38 PM   #20
Narvana
love and terror
 
L'avatar di Narvana
 
Registrato dal: Jul 2004
ubicazione: Twardogóra/Gdańsk
Messaggi: 3,861
predefinito

Hihi
To fajnie Dreadlock Nie zapeszamy
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Rispondi quotando
Rispondi


Regole d'invio
Non puoi inserire discussioni
Non puoi inserire repliche
Non puoi inserire allegati
Non puoi modificare i tuoi messaggi

BB code è attivo
Le smilies sono attive
Il codice IMG è attivo
il codice HTML è disattivato

Salto del forum


Tutti gli orari sono GMT +2. Attualmente sono le 08:24 PM.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Traduzione italiana Team: vBulletin-italia.it
(c) Wolfdog.org