W odwiedzinach u Tiny

Galicja · 01-07-2007, 06:49 PM

Wczoraj nasza rodzina została zaproszona na przepyszną kawkę do Romy i Leszka ( którym tutaj chciałam bardzo podziękować za cudowny dzień ), przy okazji chcieliśmy sprawdzić jak się czuje "naczelna emerytka" wolfdoga. Ku naszemu pozytywnemu zaskoczeniu Tinka na emerytkę nic a nic nie wygląda, ba uraczona uściskami Tomka uciekała od niego co sił w łapach

Ale nie ma co się dziwić biednemu suczysku, miłość Tomka była wieeelka

a biedna Tinak nie jest przyzwyczajona do takich czułości

Miejmy nadzieje że przy następnym spotkaniu Tomek będzie mniej spontaniczny

Galicja · 01-07-2007, 06:59 PM

tutaj przesyłam te same zdjęcia ale nico więkrze

Rona · 01-08-2007, 11:41 AM

Tomek jest super a jego miłość do psów - powalająca! Tinka chroniła się przed jego entuzjazmem na kanapie jak Bure w Peronówce przed szczeniakami! A miała dylemat, bo goście przynieśli jej super smakołyki i nie wiedziała, czy lepiej postawić na splendid isolation, czy raczej na dostęp do pychotek i 'miłośc' Tomka

A tak swoja drogą - czapki z głów przed tymi, którzy radzą sobie w tym samym czasie z małymi dziećmi I szczeniakiem wilczka! Dwa żywioły do opanowania!!! Gratuluję kondycji i entuzjazmu.

NB Madziu możesz zaczniesz nowy temat: przygody maluchów wychowywanych z wilczakami.... np. jak Tomek zasmakował w suchej karmie

Agnieszka · 01-09-2007, 01:27 AM

Tinka mi się szalenie podoba na tym drugim zdjęciu

01-07-2007, 06:49 PM	#1
Galicja Galicyjski Wilk Registrato dal: Oct 2004 ubicazione: Kraków Messaggi: 1,124	W odwiedzinach u Tiny Wczoraj nasza rodzina została zaproszona na przepyszną kawkę do Romy i Leszka ( którym tutaj chciałam bardzo podziękować za cudowny dzień ), przy okazji chcieliśmy sprawdzić jak się czuje "naczelna emerytka" wolfdoga. Ku naszemu pozytywnemu zaskoczeniu Tinka na emerytkę nic a nic nie wygląda, ba uraczona uściskami Tomka uciekała od niego co sił w łapach Ale nie ma co się dziwić biednemu suczysku, miłość Tomka była wieeelka a biedna Tinak nie jest przyzwyczajona do takich czułości Miejmy nadzieje że przy następnym spotkaniu Tomek będzie mniej spontaniczny

01-07-2007, 06:59 PM	#2
Galicja Galicyjski Wilk Registrato dal: Oct 2004 ubicazione: Kraków Messaggi: 1,124	tutaj przesyłam te same zdjęcia ale nico więkrze

01-08-2007, 11:41 AM	#3
Rona Distinguished Member Registrato dal: Aug 2004 ubicazione: Kraków Messaggi: 3,509	Tomek jest super a jego miłość do psów - powalająca! Tinka chroniła się przed jego entuzjazmem na kanapie jak Bure w Peronówce przed szczeniakami! A miała dylemat, bo goście przynieśli jej super smakołyki i nie wiedziała, czy lepiej postawić na splendid isolation, czy raczej na dostęp do pychotek i 'miłośc' Tomka A tak swoja drogą - czapki z głów przed tymi, którzy radzą sobie w tym samym czasie z małymi dziećmi I szczeniakiem wilczka! Dwa żywioły do opanowania!!! Gratuluję kondycji i entuzjazmu. NB Madziu możesz zaczniesz nowy temat: przygody maluchów wychowywanych z wilczakami.... np. jak Tomek zasmakował w suchej karmie

01-09-2007, 01:27 AM	#4
Agnieszka Distinguished Member Registrato dal: Jan 2004 ubicazione: Supraśl/Poznań Messaggi: 2,513	Tinka mi się szalenie podoba na tym drugim zdjęciu